Darmowa dostawa do paczkomatu od 199 zł
Obecność metali ciężkich w wodzie budzi obawy, ale czy faktycznie stanowią zagrożenie dla zdrowia? Informacje na ten temat dosyć często pojawiają się w mediach, jednak nie zawsze są poparte rzetelnymi danymi. Przyjrzyjmy się zatem, skąd metale ciężkie trafiają do wody, jakie mogą mieć skutki dla organizmu i czy woda z kranu rzeczywiście jest niebezpieczna.
Metale ciężkie to grupa pierwiastków o wysokiej gęstości, które w dużych stężeniach mogą być toksyczne dla organizmów żywych. Do najbardziej znanych należą ołów, rtęć, kadm i arsen. Występują naturalnie w skorupie ziemskiej, jednak ich nadmiar w środowisku często wynika z działalności człowieka.
Nie wszystkie metale ciężkie są szkodliwe – np. cynk, miedź czy żelazo są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, choć tylko w odpowiednich ilościach. Problem pojawia się, gdy do wody trafiają pierwiastki o silnych właściwościach toksycznych. Ich długotrwała obecność w organizmie może prowadzić do poważnych chorób, w tym uszkodzeń układu nerwowego, nerek i wątroby.
To właśnie potencjalna toksyczność sprawia, że metale ciężkie budzą obawy. Warto jednak pamiętać, że ich sama obecność w wodzie nie zawsze oznacza zagrożenie – kluczowe znaczenie ma ich stężenie oraz czas ekspozycji.
Metale ciężkie mogą trafiać do wody z różnych źródeł – zarówno naturalnych, jak i wynikających z działalności człowieka. Niektóre pierwiastki są obecne w glebie i skałach, skąd wypłukuje je deszcz. Jednak w większości przypadków problem wynika z działalności przemysłowej i zanieczyszczeń powstających w wyniku urbanizacji. Oto główne źródła metali ciężkich w wodzie:
Metale ciężkie mogą gromadzić się w organizmie przez lata, stopniowo powodując uszkodzenia narządów wewnętrznych. Ich toksyczność zależy od rodzaju pierwiastka, stężenia i czasu ekspozycji. Omówmy bardziej szczegółowo najczęściej spotykane metale ciężkie oraz ich wpływ na nasze zdrowie:
Jakość wody pitnej jest ściśle regulowana, ale czy oznacza to, że nie musimy się martwić o metale ciężkie? W Unii Europejskiej obowiązują rygorystyczne normy, a woda przeznaczona do spożycia musi spełniać konkretne wymagania określone w Dyrektywie w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. W Polsce nad jej jakością czuwa Państwowa Inspekcja Sanitarna, regularnie badając próbki pod kątem zanieczyszczeń.
O jakich normach zatem mowa? Dopuszczalne poziomy metali ciężkich w wodzie są ustalone na podstawie badań toksykologicznych. Oto kilka przykładów limitów zgodnych z przepisami UE i WHO:
Warto także nadmienić, że obok metali ciężkich, nanoplastik jest potencjalnym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Więcej na ten temat znajdziesz w artykule Nanoplastik w wodzie – źródła, zagrożenia i skutki
Nawet jeśli woda dostarczana przez wodociągi spełnia normy, jej skład może się zmieniać na ostatnim odcinku – w instalacjach budynku. Przyjrzyjmy się, jakie metody filtracji działają na metale ciężkie:
Dobór odpowiedniego systemu filtracji zależy od rodzaju i poziomu zanieczyszczeń w wodzie. Filtry podzlewowe to jedno z najskuteczniejszych rozwiązań – montuje się je pod zlewem, dzięki czemu nie zajmują miejsca na blacie, a wielostopniowa filtracja, często oparta na odwróconej osmozie, pozwala usunąć metale ciężkie, pestycydy i inne substancje szkodliwe. Dzbanki filtrujące mogą być alternatywą, ale ich skuteczność w eliminowaniu metali ciężkich jest ograniczona – działają głównie na bazie węgla aktywnego, który nie usuwa wszystkich toksycznych pierwiastków. Bardziej zaawansowanym rozwiązaniem są nablatowe dystrybutory wody, które nie wymagają montażu, a jednocześnie oferują dokładniejszą filtrację, często wyposażoną w membranę osmotyczną lub specjalistyczne wkłady eliminujące ołów, rtęć czy arsen.
W przypadku osób korzystających z własnych ujęć wody, gdzie problemem jest nie tylko obecność metali ciężkich, ale także nadmiar żelaza i manganu, dobrym wyborem są odżelaziacze i stacje uzdatniania wody. To bardziej rozbudowane systemy, które wymagają analizy składu wody przed instalacją, ale mogą skutecznie poprawić jej jakość.
Obawy związane z obecnością metali ciężkich w wodzie są uzasadnione, ale nie zawsze oznaczają realne zagrożenie dla każdego użytkownika. Wiemy już, że w krajach Unii Europejskiej jakość wody podlega ścisłym regulacjom, a jej skład jest regularnie kontrolowany. W większości przypadków woda z wodociągów spełnia normy, a przypadki przekroczeń dotyczą głównie starszych instalacji w budynkach lub lokalnych źródeł wody, gdzie naturalnie występują zanieczyszczenia.
Nie oznacza to jednak, że problem można całkowicie zignorować. Nawet niewielkie ilości ołowiu, arsenu czy innych metali ciężkich, które mogą pojawić np. w wyniku awarii wodociągowych, mogą negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie. Dlatego warto sprawdzić jakość wody, zwłaszcza jeśli budynek, w którym mieszkasz, ma przestarzałą instalację wodociągową lub jeśli korzystasz z własnej studni. Więcej dowiesz się z artykułu Jak sprawdzić czy woda z kranu nadaje się do picia
Czy metale ciężkie w wodzie to mit? Z pewnością nie – ich obecność jest udokumentowana badaniami, a długotrwała ekspozycja może mieć poważne skutki zdrowotne.
54785 +
Zadowolonych klientów
100%
Pozytywnych opinii na Ceneo
100%
Pozytywnych opinii na Allegro
100%
Poleceń sklepu przez Klientów
Darmowa dostawa
Już od 199 zł
Kompleksowa usługa
Wraz z montażem
Bezpieczne zakupy
Szyfrowanie SSL
Mamy doświadczenie
Ponad 20-letnie
Produkty premium
Gwarancja jakości